Jest coraz gorzej z bezpieczeństwem w polskiej sieci. Lokalne firmy atakowane są przez złośliwe oprogramowanie przeszło 600 razy w tygodniu. Nasz kraj pod względem bezpieczeństwa cybernetycznego spadł już z 26 na 27 miejsce w Europie (z indeksem 54,6 pkt w skali 0-100 pkt), ustępując m.in. Białorusi, Estonii i Czarnogórze – według Check Point Software. Najbezpieczniejsza okazuje się sieć brytyjska (35 pkt).

Na świecie najpopularniejszym typem malware’u, wykrytym w 5 proc. sieci firmowych, jest Trickbot. To botnet i trojan atakujący konta bankowe ofiar.

Top 3 zagrożeń na świecie i w Polsce

W pierwszej trójce ulokował się również trojan zdalnego dostępu AgentTesla, a także Infostealer Formbook. Każdy wpływa na 4 proc. organizacji. Te trzy typy szkodliwych programów stanowią również główne narzędzia wykorzystywane przeciwko polskim firmom i internautom.

Według Check Point Software Formbook ponownie okazał się najczęściej wykrywanym zagrożeniem w Polsce, wpływając na około 8 proc. sieci. Trickbot pojawił się w niemal 4,5 proc. polskich organizacji, natomiast AgentTesla w blisko 4 proc.

Znów ostrzej do gry wchodzi Emotet, który w listopadzie był w Polsce piątym, a na świecie siódmym najpowszechniejszym szkodnikiem.

Z końcem roku najbardziej atakowanym sektorem była „edukacja i badania”. Najczęściej wykorzystywaną luką okazała się z kolei „Web Servers Malicious URL Directory Traversal” wpływająca na 44 proc. organizacji na świecie – ustalił Check Point Software.

Top 10 malware’u w Polsce – Listopad 2021


Źródło: Check Point Software Technologies