Sygnity podpisało 27 kwietnia br. umowę  z bankami (ING Bank Śląski i Deutsche Bank) i obligatariuszami posiadającymi łącznie ok. 99 proc. obligacji wyemitowanych w 2014 r., o wartości 40 mln zł. Porozumienie dotyczy długoterminowej restrukturyzacji zadłużenia. Rozmowy w tej sprawie trwały od sierpnia ub.r., gdy spółce udało się doprowadzić do wstępnego porozumienia dotyczącego spłaty zadłużenia, a termin zawarcia finalnej umowy kilka razy przesuwano.

Sygnity dostało czas na spłatę wierzytelności do końca 2022 r. Umowa przewiduje dokapitalizowanie spółki kwotą 10 – 12 mln zł, poprzez podwyższenie kapitału zakładowego w drodze emisji akcji. Zastrzyk gotówki ma umożliwić częściową spłatę wierzytelności Microsoft Dublin, nieobjętych restrukturyzacją zadłużenia.

Strony zgodziły się na dyskontowy wykup obligacji przez spółkę o łącznej wartości nominalnej 23 mln zł, ale za cenę 17,25 mln zł. Środki na ten cel Sygnity ma pozyskać z emisji akcji.

Jeżeli nie dojdzie dyskontowego wykupu, spółka musi podwyższyć kapitał zakładowy emitując akcje dla obligatariuszy. Obejmą oni papiery w zamian za wkłady w łącznej kwocie do 30 mln zł, wniesione wskutek potrącenia wierzytelności z tytułu obligacji.

Uzgodniono również zmianę warunków zadłużenia spółki wobec banków i obligatariuszy oraz odroczenie spłaty. Odroczenie dotyczy także wierzytelności irlandzkiej spółki Microsoftu. Umowa przewiduje ponadto udostępnienie Sygnity nowych linii gwarancyjnych.

Sygnity zobowiązało się m.in. do utrzymywania określonych wskaźników finansowych. Zostanie wyodrębniona zorganizowana część przedsiębiorstwa, niezwiązana z podstawową działalnością spółki, i sprzedana Sygnity Business Solutions. Przewidziano również sprzedaż aktywów grupy „niekluczowych z punktu widzenia celów restrukturyzacji operacyjnej”.

Porozumienie ma pomóc Sygnity wyjść na prostą po fatalnym dla grupy minionym roku finansowym (zakończył się 30 września 2017 r.). Skonsolidowana strata netto wyniosła 123,35 mln zł, głównie z powodu odpisów i rezerw. Przede wszystkim zmiana wyceny kontraktów realizowanych w administracji (zwłaszcza e-Podatki dla Ministerstwa Finansów) wpędziła grupę w dołek finansowy. W efekcie naruszono wskaźniki dotyczące obligacji i kredytów, spółka musiała negocjować restrukturyzację zadłużenia. Ten rok finansowy zaczął się lepiej – w I kw. finansowym (IV kw. 2017 r.) Sygnity wyszło na plus, notując 5,6 mln zł zysku.